Przy uprawie marihuany nie wystarczy po prostu kupić kilka nasion i wsadzić je do ziemi. Jest to proces, który składa się z kilku etapów. Pierwszym z nich jest oczywiście sam zakup nasion. Jeśli chcemy uzyskać wysokiej jakości zioło o mocnym działaniu, musimy zainwestować w nasiona od renomowanych producentów, którzy istnieją na rynku od dłuższego czasu. Selekcja dobrej genetyki nasion marihuany to nie jest kwestia kilku miesięcy, ale długich lat ciężkiej pracy i starannej selekcji, dlatego nie daj się nabrać na reklamy firm produkujących nasiona, które dopiero co powstały i weszły na rynek i uważają, że posiadają najlepszą genetykę nasion. Są to bzdury.
Jeśli już masz swoje nasionka, to kolejnym krokiem będzie ich wykiełkowanie. Wbrew pozorom, to właśnie kiełkowanie jest najważniejszym krokiem w uprawie cannabisu i to od niego zależy, czy nasze rośliny urodzą obfite plony, a przede wszystkim czy efekt przy konsumowaniu będzie zadowalający. Jeśli Twoje nasiona już wykiełkowały, możesz je teraz wsadzić do ziemi.
Do tego potrzebne będą Ci małe doniczki, których głębokość wynosi około 4cm, oraz ekologiczna ziemia. Będziesz potrzebować tyle doniczek, ile masz wykiełkowanych nasion. Nasyp do każdej doniczki ziemię, ale jej nie upychaj. Ma ona być pulchna i zawierać dużo powietrza. Weź jakiś patyczek bądź ołówek i wbij go w środek. Dzięki temu stworzysz otwór, w którym umieszczasz swoje wykiełkowane nasionko. W żadnym wypadku nie rób tego gołymi rękami! Użyj zdezynfekowanej pęsetki. Od momentu wykiełkowania aż do zbioru musisz zapewnić swoim roślinom zawsze dostateczną ilość wody. Używaj butelki ze spryskiwaczem, aby nawilżać roślinę. W ten sposób zapobiegniesz przelaniu. Ziemia powinna być cały czas wilgotna, aby kiełek mógł się dobrze rozwijać.
W przeciągu tygodnia Twoje nasionko przeobrazi się w sadzonkę. Widoczna będzie mała łodyga z malutkimi liśćmi. Teraz wszystko będzie szło już z górki. Ale nie możesz swoich sadzonek zostawić w tych małych doniczkach. Czas na zakup większych. Jak tylko roślina zacznie rosnąć, musi ona mieć dostatecznie miejsca w doniczce, aby móc się dalej, bez przeszkód, rozwijać i ostatecznie osiągnąć swoją ostateczną wielkość. Nie przesadzaj jej od razu, ale bądź na to przygotowany. Czasami rośliny zaskakują nas nagłym przyspieszeniem wzrostu.
Jeśli Twoja roślina ma już wysokość około 12-16cm i rodzi coraz to więcej liści, to nadszedł czas na przesadzenie jej do większej doniczki. W dalszym rozwoju być może będziesz musiał ją przesadzić jeszcze raz. Oczywiście możesz darować sobie przesadzanie i od razu wsadzić kiełki do dużych doniczek. Przesadzanie może okazać się jednak lepszym rozwiązanie, gdyż za każdym razem do większej doniczki będziemy dosypywać świeżej ziemi, która będzie zawierać składniki mineralne. Przesadzanie niesie też za sobą pewne ryzyko, np. można uszkodzić w jego trakcie korzenie, czy, przez nieuwagę, złamać roślinę. Uszkodzenie korzeni może doprowadzić do tego, że nasza roślina umrze.
Wygląda na to, że samodzielna uprawa marihuany w domu jest całkowicie na topie, jednak też i bardzo ryzykowna ze względu na panujące w naszym kraju przepisy. Marihuana, niestety, nadal jest u nas nielegalna. Ale coraz częściej słyszymy o jej zastosowaniu w medycynie i to właśnie to staje się w coraz większej ilości przypadkach powodem, dlaczego ludzie decydują się na jej uprawę w domu. Coraz to nowsze badania dostarczają nam wielu informacji mówiących o możliwych zastosowaniach marihuany przy różnych dolegliwościach co sprawia, że zapominamy o stereotypach na jej temat.
Coraz większa ilość ludzi, czy to lekarzy, pacjentów, polityków, czy inwestorów, zaczyna pozytywnie wypowiadać się na temat cannabisu. Pewna ankieta (http://www.prnewswire.com/news-releases/north-american-cannabis-consumers-are-not-who-you-think-300440234.html) przeprowadzona w Stanach Zjednoczonych oraz w Kanadzie wskazuje na to, że 80% społeczeństwa jest za legalizacją marihuany w jakiekolwiek formie. To właśnie takie kraje otwierają drzwi innym krajom i są wzorem do naśladowania. W międzyczasie w samej Europie większość krajów zalegalizowała już medyczną marihuanę, co jest pierwszym i najważniejszym krokiem na drodze do całkowitej legalizacji marihuany.
Cannabis otwiera nowe drzwi dla inwestorów, handlu i indywidualnych przedsiębiorców. Analizy rynkowe pokazują, że zapotrzebowanie i oferta marihuany zmieniają ją w rosnący przemysł. Podczas gdy aspekt gospodarczy nabiera nowych wymiarów, coraz więcej ludzi wypowiada się za całkowitą legalizacją cannabisu. Przede wszystkim pacjenci, którzy używają go do celów medycznych, napędzają ten proces. Wiele osób potwierdza pozytywne efekty marihuany w leczeniu ich dolegliwości, a lekarze pod tym się podpisują.
Michael Barnes, neurolog i profesor neurologicznej rehabilitacji na University of Newcastle-upon-Tyne również wypowiada się za legalizacją. Przeprowadzone i opublikowane przez niego badania pokazują widoczne działania lecznicze marihuany na różne choroby.
Poszerzające się pozytywne informacje na temat cannabisu sprawiają, że temat ten jest dostrzegany i zmienia się prawo na korzyść marihuany. Następstwem tego jest to, że ludzie coraz bardziej interesują się tematyką cannabisu i sami chcą ją uprawiać. W ten sposób samemu można stać się częścią tej rosnącej gospodarki.
Istnieją prognozy mówiące o tym, że w kolejnych latach rynek cannabisowy będzie szybko i dynamicznie się rozwijał. Dlatego też wielu ludzi z pewnością zdecyduje się na hodowlę w domu. Samodzielna uprawa marihuany to dosyć tani sposób na zdobycie zioła, a przede wszystkim masz pewność co do jego pochodzenia i jakości. Dobra organizacja i przygotowanie zapewnią Ci sukcesywną uprawę marihuany.